Drony DJI pomagają w walce z koronawirusem
Badania naukowe potwierdziły skuteczność dezynfekcji, przeprowadzonej w postaci oprysku z powietrza. DJI zobowiązało się do ścisłej współpracy ze specjalistami z dziedziny medycyny oraz naukowcami, tak, by móc dostarczyć jak najefektywniejsze narzędzia do walki z nowym wirusem.
Od czasu pierwszego pojawienia się koronawirusa COVID-19 w chińskim Wuhan, zdążył się on rozprzestrzenić dosłownie na cały świat. W połowie lutego w Chinach potwierdzono ponad 44500 przypadków zakażenia, a także ponad 1000 przypadków śmiertelnych. W miarę szerzenia się epidemii na cały świat zaczęły pojawiać się także nowe pytania jak daleko wirus może się rozprzestrzenić i jak ludzie mogą się przed nim uchronić. Aby wyjść naprzeciw obawom obywateli, a także zapanować nad rosnącym kryzysem związanym z wirusem, chińskie władze postanowiły posłużyć się najnowocześniejszą technologią. Wyzwania podjęła się m.in. marka DJI, której drony znalazły szerokie zastosowanie w walce z epidemią.
Dezynfekcja przestrzeni publicznych za pomocą dronów
Wspólnie z ekspertami z dziedziny rolnictwa Marka DJI opracowała kilka metod walki z wirusem. 4-go lutego firma przeznaczyła 1,5 miliona dolarów na walkę z epidemią. Seria dronów Argas, z założenia wykorzystywana do oprysków w rolnictwie, została zaadoptowana do wykonywania oprysków dezynfekcyjnych w miejscach potencjalnie zainfekowanych wirusem. To w znacznej mierze poprawiło efektywność walki z wirusem, ponieważ oprysk z drona ma o wiele większy zasięg od tradycyjnych metod oprysku dezynfekującego, a do tego odbywa się bez bezpośredniego zaangażowania i narażenia człowieka na kontakt z wirusem oraz silnym środkiem dezynfekującym.
Po szeregu testów i prób zespół DJI opracował najbardziej skuteczne metody rozpylania z powietrza środków dezynfekcyjnych, opartych na bazie chloru lub alkoholu etylowego. Stężenie roztworu, tak jak i wytyczne lotu drona mogą być modyfikowane i dostosowywane do danych okoliczności, np. w zależności w jakim stopniu konkretny obszar jest zainfekowany.
DJI jak dotąd rozpyliła środki dezynfekcyjne na obszarze 3 milionów m² w samym tylko mieście Shenzhen. Poza tym marka wspiera pozostałe chińskie prowincje we wprowadzaniu metody dezynfekcji z powietrza za pomocą dronów. Głównym celem takiej dezynfekcji są takie miejsca jak fabryki, osiedla mieszkalne, szpitale, wysypiska odpadów, itp. Szacuje się, że ta metoda jest nawet 50 razy bardziej wydajna od tradycyjnych sposobów rozpylania środków dezynfekujących. W okolicznościach trwającej epidemii, kiedy czas odgrywa jedną z kluczowych ról w walce z wirusem, to naprawdę duży krok naprzód.
“Metody zwalczania epidemii i wirusów, które gwarantowałyby pełne bezpieczeństwo personelu do niedawna właściwie nie istniały”- mówi Romeo Durscher, starszy dyrektor ds. bezpieczeństwa publicznego w DJI. „To był ruch oddolny. To właśnie użytkownicy zainspirowali nas do podjęcia działania i teraz możemy z całą pewnością przyznać, że było warto. Ta akcja w pełni odzwierciedla założenia marki DJI, gdzie każdy, kto ma dostęp do naszych narzędzi może mieć wpływ na środowisko, a także pomagać społeczeństwu.”
Inne metody wykorzystania drona do walki z epidemią
W ostatnich tygodniach zmagań z nowym koronawirusem pojawiło się kilka ciekawych i innowacyjnych sposobów na walkę z rozprzestrzeniającą się epidemią. Na drony zostały zamontowane głośniki, przez które nadawane są komunikaty, np. nakazujące rozproszyć się ludziom przebywającym w zatłoczonych miejscach, czy też instruujące jak należy myć ręce lub co należy zrobić kiedy pojawią się u nas symptomy choroby. Oprócz tego do dronów są przyczepiane banery informujące ludność o środkach zapobiegawczych, które powinni podjąć aby uchronić się przed zakażeniem. Co ciekawe, są także drony, które zamiast głośników zostały wyposażone w kamery termowizyjne, które mierzą temperaturę, dzięki czemu służby medyczne łatwo mogą namierzyć osoby potencjalnie roznoszące groźnego wirusa.
Kolejną ciekawą opcją wykorzystania drona w czasie epidemii są dostawy towarów bezpośrednio pod drzwi obywateli. W obecnej sytuacji miliony ludzi zostały odizolowane i uwięzione we własnych domach. Ogromnym ułatwieniem dla tych osób są dostawy bez konieczności kontaktu z osobą z zewnątrz. W ten sposób można dostarczać żywność, leki, czy inne niezbędne zapasy w stuprocentowo bezpieczny sposób.
Dalsza walka z wirusem COVID-19
Tak naprawdę walka z koronawirusem dopiero się zaczyna. Przypadki zarażenia wciąż odnotowywane są w Chinach, a także na coraz większą skalę w innych państwach, ostatnio głównie europejskich. Jednak z każdym dniem naukowcy wiedzą coraz więcej na temat nowego wirusa i są coraz bliżej opracowania lekarstwa, które skutecznie go zwalczy. W laboratoriach na całym świecie specjalne zespoły pracują nad szczepionką przeciwko COVID-19, a w każdym państwie władze podejmują wszelkie możliwe działania aby zapobiec szerzeniu się epidemii.
Pomimo tego, że COVID-19 ciągle stanowi poważne zagrożenie, pamiętajmy, że na całym świecie specjaliści z różnych dziedzin opracowują innowacyjne metody ratowania ludzkości na miarę XXI wieku. Marka DJI z całych sił wspiera te osoby i dostarcza im środków i narzędzi do dalszej pracy i rozwoju pod hasłem #DronesForGood. Miejmy nadzieję, że lekcja płynąca z tego kryzysu pozwoli marce jeszcze efektywniej wykorzystywać ich najnowocześniejsze technologie, kamery, czujniki, itp. w trakcie przyszłych kryzysów oraz akcji ratunkowych.